Z perspektywy budowania relacji między rodzicem, a dzieckiem, ważniejszym pytaniem niż „Jaka jest prawda?”, jest pytanie: „Po co chcesz ją znać?” Dla kontroli? Może dla spokoju? A może dla zaspokojenia ciekawości? Jako dziecko, nie raz zdarzyło Ci się skłamać. Pewnie też zdarzyło się, że Twoje, jak mawiają politycy: „oszczędne gospodarowanie prawdą”, wyszło na jaw. Jakie to uczucie – być złapanym na kłamstwie? To zależy. Czy nadal chcesz, aby Twoje dziecko było prawdomówne? Wydawałoby się, że odpowiedź na to pytanie, jest oczywista. Nie dla wszystkich. Jak rozpoznać, gdy dziecko kłamie? – odpowiedź na to pytanie jest prosta. Za chwilę poznasz kilka sposobów na to. Ważniejszym jednak, jest znalezienie odpowiedzi na pytanie: Po co dziecko kłamie? Tutaj, można dotrzeć do ciekawych odkryć. W sobie szukaj, nie w dziecku. Może warto się zastanowić nad tym. Co możesz zrobić, żeby dziecko nie miało powodów do kłamania? Jeśli Twoja reakcja na „prawdę”, nie jest dla dziecka przyjemna, to dziecko będzie szukało bardziej zasobnych sposobów. To samo dotyczy związków. Partnerzy w różnych związkach, mają czasem mało prawdziwości. Faceci często nie mają pojęcia, jakie są ich żony. Kobiety często sądzą, że znają swoich mężów. Jest nawet kilka powiedzeń związanych z prawdą. „Lepiej nie znać prawdy”, albo „Prawda w oczy kole”, albo „Prawda by zabiła” Wszystkie te powiedzenia zakładają, że prawda jednak istnieje. Jeśli istnieje, to zapewne da się wykryć kłamcę. Jak to robić z powodzeniem? Trochę już umiesz. Nie napiszę tutaj jak to robić, bo wiesz dobrze, że samo czytanie o tym nie wystarczy. Więc nie czytaj, bo czytanie często daje tylko wiedzę. Z resztą sam nie wiem, czy wszystko co tutaj napisałem, jest prawdą. Chcesz nauczyć się wykrywania kłamstwa w praktyce? Zapraszam na warsztat pt PRAKTYK NLP. Szczegóły znajdziesz TUTAJ